Salony farb marki Benjamin Moore stanowią wyselekcjonowaną sieć niezależnych punktów sprzedaży w całym kraju.

Jak było dawniej? Czym różniły się sklepy z końca 19 stulecia w USA, od tych dzisiejszych, także europejskich? Wszystkiego dowiesz się z tego artykułu.  

Pomimo upływu czasu i zmian właścicieli koncernu, jedno pozostało niezmienne – farby Benjamin Moore nie są dostępne w marketach budowlanych.

Taką strategię przyjęli założyciele marki, bracia Benjamin i Robert Moore i jest ona kontynuowana przez obecnego właściciela, funduszu Berkshire Hathaway, na którego czele stoi sam Warren Buffett. Benjamin Moore od zawsze docenia niezależnych partnerów handlowych.

W przeciwieństwie do innych, Nasi Dystrybutorzy nie sprzedają farb…. Oferują znacznie więcej – styl, magię i radość unoszące się nad każdym opakowaniem.

Zaufany krąg. Liczą się relacje…

Od samego początku założyciele Benjamin Moore & Co. wiedzieli, że do skutecznej sprzedaży niezbędne jest silne grono dystrybutorów - pośredników pomiędzy producentem, a Klientami.

Budowanie sieci dystrybucji to długofalowy i złożony proces, na który składa się wiele czynników, między innymi wzajemne zaufanie, szczerość i lojalność. Czego oczekuje dystrybutor od producenta oprócz doskonałego produktu? Przestrzegania zasad i dotrzymywania obietnic.

Nie wiesz, nie sprzedasz…

W ramach wsparcia w działaniach promocyjnych pracownicy Benjamin Moore & Co. zachęcali właścicieli sklepów do organizowania spotkań z klientami. Kapelusze i rękawiczki stanowiły obowiązkowy element ubioru pań chętnie uczestniczących w popołudniowych pokazach, podczas których poznawały tajemne arkana sztuki malowania domów.

W czasach, kiedy nie było jeszcze telewizyjnych programów poruszających tematykę aranżacji wnętrz, takie spotkania organizowane w samym centrum miast przyciągały rzesze uczestniczek, bo to właśnie płeć piękna stanowiła zasadniczą grupę docelową ówczesnych szkoleń.

Dziś mamy wiele programów dotyczących aranżacji wnętrz, a nawet dedykowane kanały. Jednak niezmiennie stawiamy na bezpośrednie kontakt i szkolenia oraz edukację dystrybutorów, projektantów, ale również wykonawców.

„PAINT DEPARTMENT” z kwiatami i wygodną sofą…

Nie, to nie sklep z kwiatami, tylko historyczne zdjęcia jednego z amerykańskich salonów sprzedaży farb marki Benjamin Moore. Celowo zerwano z wizerunkiem typowych sklepów z farbami jawiących się jako ponure, techniczne wnętrza, które nie mają nic wspólnego z elegancją.

Mocno rozświetlona, radosna, ale jednocześnie wytworna przestrzeń ozdobiona bukietami świeżych kwiatów i wymownymi standami reklamowymi stworzyła niepowtarzalny klimat, a wygodne meble wypoczynkowe pozwalały klientom na komfortowe dokonanie wyborów. Szkoda tylko, że te historyczne fotografie mają ograniczoną tonację…

Betty Moore Paint Service

Na początku lat 30-tych XX wieku, roku słynna Betty Moore rozpoczęła pracę w Benjamin Moore & Co.

Ta fikcyjna postać, grana przez szereg aktorek prowadziła audycję radiową w której udzielała cennych kolorystycznych porad.

Betty wydawała także pięknie ilustrowane broszury wysyłane tradycyjną pocztą do Klientów.

Fotografie powyżej prezentują witryny punktów sprzedaży na których widać wyraźnie odniesienia do tej bardzo popularnej wówczas postaci.

Widać doskonałą synergię działań Benjamin Moore – audycje radiowe, standy we wnętrzach i na witrynach salonów sprzedaży, wysyłka materiałów inspiracyjnych.

SHOWROOMY w USA wzorem dla innych…  

Nowy Jork, Chicago, San Francisco to miasta w których znajdują się flagowe salony sprzedaży farb marki Benjamin Moore. To w zasadzie miejsca sprzedaży „stylu” niż doskonale rozpoznawalnych farb.

Ekspozytory z kolorystyką marki stanowią zasadniczy punkt centralny, ponieważ od wyboru koloru rozpoczyna się przygoda Klientów z naszymi farbami. Wygodne miejsce do pracy dla projektantów wnętrz, strefy relaksu, sale konferencyjne do spotkań i szkoleń oraz mini-wnętrza pomalowane w odmiennej kolorystyce.

Jak jest w Polsce?

My również możemy pochwalić się pięknymi salonami sprzedaży, a ten artykuł będzie wstępem do ich cyklicznej prezentacji w naszych social mediach.  Wszystko pod znamiennym hasłem podkreślającym współpracę z niezależnymi Dystrybutorami – „Benjamin LOKALNIE”