Jak ważne jest prawidłowe przygotowanie powierzchni przed malowaniem, wie chyba każdy, a jednak często świadomie rezygnujemy z użycia gruntu w celu… oszczędności.
Czasu? Pieniędzy? Tylko czy taka oszczędność nam się na pewno opłaca?
O tym, że pominięcie czynności gruntowania podłoża było złym pomysłem przekonamy się w momencie, w którym farba w kolorze wybieranym przez wiele dni zacznie odpadać ze ściany....
Wtedy jednak będzie za późno i pozorna “oszczędność” obróci się przeciwko nam. Zmarnowaliśmy czas, farbę i teraz czeka nas znacznie bardziej skomplikowany proces naprawy zniszczeń. A to tylko jeden z szerokiej listy możliwych problemów.
Zobacz co może się stać...
Oczywiście zdarzają się sytuacje, kiedy użycie gruntu nie jest konieczne, ale czy jesteś pewny, że to akurat ten przypadek?
Przedstawię Ci kilka przykładów, gdzie bez gruntu ani rusz.
Szczególnie gdy mamy do czynienia z tzw. „trudnym lub problematycznym” podłożem.
Pierwsza, druga, trzecia, czwarta… piąta… W końcu rezygnujesz z nakładania kolejnych warstw ponieważ za każdym razem plama (choć mniejsza) ponownie pojawia się na powierzchni…
Dlatego w takich przypadkach polecam (sama ją często stosuję) wodorozcieńczalną farbę gruntującą „Fresh Start® 046” o doskonałych właściwościach izolujących.
To magiczny produkt, który tworzy swoistą barierę pomiędzy tłustymi plamami, zaciekami wodnymi, rdzą, przebarwieniami z drewna, a farbą w naszym wymarzonym kolorze. Ostatnio zastosowałam ten grunt w swojej kuchni, a następnie użyłam farby najbardziej odpornej na plamy i brud „Regal® Select 548” . Teraz już mam pewność, że żadna stara plama nie pojawi się ponownie na wymalowaniu, a nową zmyję bez problemu.
I tu ponownie z pomocą przychodzi „Fresh Start® 046”.
Tak jak w przypadku tłustych plam stworzy barierę pomiędzy kredkami, a nowo aplikowaną farbą.
Tak przygotowaną powierzchnię możemy wykończyć dowolną farbą w ulubionym odcieniu. Ja wybrałam czerwień.
Grunt jest też niezbędny w momencie przemalowania bardzo ciemnej ściany na jasny kolor. Niezastąpiony „Fresh Start® 046” sprawdzi się idealnie.
Jedną z cech produktu jest jego genialna wręcz siła krycia! Dzięki tej właściwości mamy pewność, że przemalowanie np. czarnego na biały w dwóch warstwach jest możliwe.
Jeśli Twoim nowym wymarzonym kolorem jest np. jaskrawa żółcień, to „Fresh Start® 046” możesz podbarwić pod kolor docelowy. Dzięki takiemu zabiegowi zwiększysz siłę krycia, a tym samym zmniejszysz zużycie farby nawierzchniowej. I to jest prawdziwa oszczędność!
To tylko 3 przykłady, w których pokazałam, że użycie gruntu jest niezbędne.
Zastanawiasz się, co może się stać jeśli pominiesz czynność gruntowania? Poniżej główne skutki „oszczędności”…:
Moje życiowe doświadczenie mówi – grunt to dobry grunt! Powodzenia.
Wasza Betty Moore
p.s. jeżeli rozważasz malowanie mebli, to pamiętajcie, że tu również świetnie sprawdzi się Fresh Start 046. Cały system malowania mebli opisałam TUTAJ
Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki… Całkiem niedawno prezentowałam metamorfozę małej, ale jakże uroczej toaletki, której autorką była Karolina Zagrodzka. Tym razem przedstawię, jaką zmianę przeszła […]
My blogerki trzymamy się razem… Karolina Zagrodzka, bohaterka dzisiejszej porady, to blogerka, influencerka i projektantka wnętrz, poruszająca tematykę pięknych i stylowych wnętrz pod marką HOUSE […]
Gdyby nie marzenia… nie było by wielu innowacyjnych rozwiązań. Nie odkrywalibyśmy nowych lądów ani planet. Nie pokonalibyśmy również bariery dźwięku, a Benjamin Moore „bariery przyczepności”… […]
B.M. Polska Sp. z o.o.
ul. Połczyńska 100,
01-302 Warszawa
tel. +48 22 533 52 90